Post: #21
06-01-2021 14:26
Kagami nie miał wątpliwości - Należało udać się do źródła dźwięku. Zdawało się, że prócz zarażonych znajdowały się tam jeszcze konie oraz być może ktoś, kto będzie w stanie pokierować ich do medyków lub podać użyteczne informacje. To, oraz w okolicy prawdopodobnie nie znajdował się nikt, kto byłby w stanie powstrzymać zarażonych przed zwiększeniem ilości strat w ludziach. Nie wiadomo nawet było, czy polegli z ręki zarażonych sami nie padali ofiarą zarazy, ich informacje były mocno znikome. Wszystko, czego można było się domyślać to to, że zaraza przemieszczała lub w ogóle dostała się w to miejsce przez wodę, o czym mogła świadczyć zamknięta studnia.